Jesteś jednym z zawodników, o których pozostaniu w toruńskiej drużynie marzyło wielu Kibiców. Trochę to trwało, ale złożyłeś swój podpis na nowym kontrakcie i kolejny sezon, tym razem od samego początku rozegrasz w toruńskich barwach. Kusiły Cię inne kluby? Co przeważyło szalę, że zostałeś?
Zajęło mi to trochę czasu, porozmawiałem z drużyną, ustaliłem wszystko na temat nadchodzącego sezonu. Mówiąc szczerze z polskiej ligi nie zdążyły spłynąć żadne oferty, a podoba mi się poziom tej ligi, rywalizacja jest tu bardzo zacięta.
Dołączyłeś do drużyny w końcowej części sezonu zasadniczego. Długo się aklimatyzowałeś, czy może wręcz przeciwnie, szybko odnalazłeś swoje miejsce w szatni i wspólny język z kolegami?
To nie było trudne, mieliśmy zgraną grupę chłopaków, a z niektórymi z nich znałem się zanim dołączyłem do drużyny. Wszedłem więc do szatni tak, jakby od zawsze była moja.
Na koncie masz 12 meczów rozegranych w toruńskiej drużynie, w których zdobyłeś 5 punktów (1 gol i 4 asysty). Oczywiście w przypadku obrońcy te statystyki nie zawsze oddają ogrom pracy na lodzie, ale jak Ty oceniasz swoją grę w Toruniu w minionym sezonie?
Wydaje mi się, że wolno się rozkręcałem, nie czułem gry tak bardzo. Później, gdy zaczęły się playoffy, zacząłem czuć się pewniej. Odzyskałem swoją grę i czułem się bardziej komfortowo na lodzie.
Trwają letnie treningi, większość polskich zawodników trenuje już w Toruniu, pozostali na razie indywidualnie, zgodnie z zalecaniami trenera. Wiadomo, że jedne ćwiczenia lubi się bardziej, inne mniej. Jakich ćwiczeń w okresie letnim najbardziej nie lubisz, a jakie z kolei są Twoimi ulubionymi?
Jeśli pominiemy ćwiczenia na lodzie, powiedziałbym, że nienawidzę wszystkiego, co dotyczy biegania i kondycji […], ale to naprawdę ważny aspekt, więc musisz to zrobić, żeby być gotowym na trudy sezonu. Poza lodem najbardziej lubię trenować na siłowni.
Miałeś okazję oglądać któreś z meczów zakończonych już Mistrzostw Świata w Ostrawie na żywo? Gdy byłem w Ostrawie odniosłem wrażenie, że pomijając oczywiście kibiców czeskich, to właśnie kibiców z Łotwy było w Ostrawie najwięcej i było ich słychać dosłownie wszędzie! Spodziewałeś się, że mecz Łotwy z Polską będzie aż tak zacięty?
Tak, oglądałem wiele meczów, w tym roku mistrzostwa były bardzo interesujące i wzięli w nich udział bardzo dobrzy gracze z NHL. Nie spodziewałem się, że mecz z Polską będzie aż tak zacięty! Polska pokazała, że są tutaj, aby grać. Przez cały turniej pokazali dobry hokej.
Niniejszy wywiad, w świetle prawa autorskiego i prasowego, stanowi
własność intelektualną KH Toruń HSA oraz autora wywiadu: Marcina
Jurzysty. Powielanie, cytowanie, przedrukowywanie w całości lub we
fragmentach, w wydawnictwach papierowych oraz internetowych, bez wiedzy i
zgody autora zabronione.