Zacznijmy od tego, czy dużo było pokus, żeby podpis na kontrakcie złożyć w innym klubie?

Zapytania jakieś pierwsze były , i nie ukrywam była przez chwilę myśl, aby spróbować może czegoś innego , ale po głębszym zastanowieniu i przemyśleniu kilku spraw zdecydowałem się zostać w Toruniu bo przecież stąd pochodzę i gra w toruńskich barwach zawsze jest czymś wyjątkowym.

Jak Twój pechowy palec? Zgrupowanie kadry zbliża się wielkimi krokami i zapewne wszyscy zastanawiają się, czy do tego czasu będziesz już w stanie złapać kij i powalczyć o wyjazd do Ostrawy.

Palec oraz dłoń spisują się już całkiem nieźle, co jak na taki czas po złamaniu jest prawie wręcz niemożliwe i gdyby nie pomoc doktora Michała Worka oraz Jopa Clinic myślę, że bardzo ciężko byłoby mi wrócić do gry już po czterech tygodniach! Dziś już jestem po pierwszym treningu na zgrupowaniu reprezentacji i czuję się naprawdę super!

Mimo kontuzji trzeba przyznać, że statystycznie to był Twój najlepszy sezon od lat. Nie licząc zaufania trenera kadry uzbierałeś 11 punktów i cofając się w statystykach sezonowych to podobny wynik, bo 12 punktów, miałeś w sezonie 2019/2020. Jak Ty oceniasz swoją grę w minionym sezonie?

Moją grę w tym sezonie myślę , że mogę oceniać dobrze, bo była na całkiem równym poziomie przez cały sezon. Może zdarzyło się kilka słabszych meczy, ale zdecydowanie było więcej tych dobrych. Co do statystyk, raczej nie jestem typem obrońcy, który punktuje dużo, ale oczywiście cieszę się bardzo kiedy uda się strzelić gola lub zaliczyć asystę, lecz bardziej w tym sezonie cieszy mnie moja statystka +\- , w której chyba pierwszy raz od kilku sezonów udało mi się wyjść z dodatnim bilansem.

Zostawmy na moment hokej i powiedz jaki serial w czasach platform streamingiwych poleca Mateusz Zieliński?

Będąc szczerym nie oglądam jakoś dużo seriali , wolę czas wolny spędzić aktywnie lub grając na konsoli, aczkolwiek ostatnio akurat trafiłem na serial „Dżentelmeni” na Netflixie, który obejrzałem i mogę polecić.

Na koniec wątek kibicowski. Ćwierćfinały pokazały jak głośno może być na toruńskich trybunach. Jakie wrażenie zrobił na Tobie doping naszych Kibiców?

Wrażenie było ogromne, cała otoczka play-off na meczach w Toruniu była znakomita. Życzyłbym sobie, aby taka frekwencja była przez cały hokejowy sezon. Wtedy gra się o wiele łatwiej.

Niniejszy wywiad, w świetle prawa autorskiego i prasowego, stanowi własność intelektualną KH Toruń HSA oraz autora wywiadu: Marcina Jurzysty. Powielanie, cytowanie, przedrukowywanie w całości lub we fragmentach, w wydawnictwach papierowych oraz internetowych, bez wiedzy i zgody autora zabronione.